100 lat temu, 16 kwietnia 1922 r., w Rapallo k. Genui Rosja Sowiecka i Niemcy zawarły układ, na którego mocy zrzekły się wzajemnych roszczeń finansowych. Porozumienie było ważnym krokiem do demontażu ładu wersalskiego i powrotu obu krajów na arenę międzynarodową.
Już w 1920 r. politycy sowieccy i niemieccy snuli plany współpracy mającej obalić ład wersalski, który pozbawił je statusu mocarstwa. „Burżuazyjne rządy Niemiec nienawidzą bolszewików, ale sytuacja międzynarodowa wbrew ich woli popycha Niemcy w kierunku pokoju z Rosją Sowiecką” – pisał Lenin w grudniu 1920 r. Jeszcze przed zawarciem rozejmu w wojnie polsko-sowieckiej jeden z najwyższych dowódców niemieckich Hans von Seeckt stwierdzał, że Niemcy nie mogą wspierać Polski, ponieważ „państwo polskie jest dziełem Ententy”.
Okazją do wyjścia z izolacji międzynarodowej, w jakiej od kilku lat znajdowały się Niemcy i Rosja, była międzynarodowa konferencja ekonomiczna w Genui we Włoszech trwająca od 10 kwietnia do 19 maja 1922 r. Po raz pierwszy na forum międzynarodowym mieli pojawić się przedstawiciele Rosji Sowieckiej. Interesom Moskwy i Berlina sprzyjały podziały wśród byłych sojuszników, szczególnie Wielką Brytanią i Francją. Ich osią był stosunek wobec narzuconych Niemcom reparacji wojennych. Paryż liczył, że Niemcy spłacą całość swoich zobowiązań. Londyn uważał, że jest to niemożliwe, i pośrednio wspierał Berlin, tak aby Francja nie stała się hegemonem kontynentu. Sowieci dążyli zaś do umorzenia długów odziedziczonych po imperium carskim. Szef sowieckiej dyplomacji Gieorgij Cziczerin składał również zaskakujące propozycje odprężenia w stosunkach międzynarodowych. Ich celem propagandowym było pozyskanie dla idei komunistycznych zmęczonych wojną społeczeństw zachodnich.