Niemal 300 tys. antyukraińskich wpisów i komentarzy wygenerowało wartość reklamową idącą w setki miliony złotych - wynika z raportu portalu Demagog. Najwięcej takich wpisów pojawia się na X (dawniej Twitter). Natomiast jeśli chodzi o ich zasięg, to Grzegorz Braun nie ma sobie równych.
288 850 - tyle wpisów i komentarzy uderzających w Ukrainę i Ukraińców zidentyfikowali w 2023 roku w polskim internecie portal demagog.org.pl wraz z analitykami Instytutu Monitorowania Mediów. Ich zasięg wyniósł ponad 54 mln potencjalnych kontaktów. W czwartek 22 lutego opublikowano na ten temat raport, z którego wynika, że zdecydowana większość takich treści, bo aż 82,4 proc. pojawiło się na portalu X (dawniej Twitter), na co złożyło się 238 tys. wpisów. Na Facebooku pojawiło się 11,9 proc. haniebnych postów i komentarzy, a w pozostałych mediach (m.in. YouTube oraz Instagram) - 5,7 proc.
Liczby, które przedstawiamy w tym raporcie, dla wielu osób mogą być szokujące. Oznacza to, że statystyczny Polak powyżej 15. roku życia mógł blisko 2 razy spotkać się z treściami, o których mowa w raporcie. Skala problemu jest więc wyraźnie widoczna - podkreśla Monika Ezman, członkini zarządu, dyrektorka Centrum Zarządzania Jakością i Działu Analiz w IMM.