75 lat temu, 16 kwietnia 1947 r., został stracony Rudolf Hoess, twórca niemieckiego obozu Auschwitz i jego pierwszy komendant. Byli więźniowie domagali się, by wyrok został wykonany w byłym obozie. Szubienica stanęła nieopodal budynku dawnej komendantury.
Hoessa skazał na śmierć Najwyższy Trybunał Narodowy w Warszawie. Jego proces trwał od 11 do 29 marca 1947 r. Sędziowie wysłuchali 85 świadków, byłych więźniów Auschwitz. Hoess potwierdzał wszystko, co ukazywało funkcjonowanie obozu. 2 kwietnia Trybunał ogłosił wyrok: śmierć przez powieszenie.
Twórca Auschwitz czekał na egzekucję w więzieniu w Wadowicach. Pod koniec życia zwrócił się ku Bogu. W celi się wyspowiadał. Kościelny miejscowej parafii Karol Leń wspominał, że po komunii Hoess ukląkł na środku celi i płakał.