11 marca 1958 r. jeden z bombowców B-47E „zgubił” nad Karoliną Południową bombę wodorową. Na szczęście na ziemi eksplodował tylko konwencjonalny ładunek wybuchowy
Tylko kilka z utraconych podczas zimnej wojny bomb jądrowych udało się odzyskać. Na dnie morza lub w ziemi wciąż leżą bezpańskie głowice nuklearne.