Trzeci z policjantów, którym pierwotnie zarzucano spożywanie alkoholu na terenie komendy oraz niewykonanie poleceń przełożonego, wrócił do służby. Tymczasem gdańska prokuratura sprawdza, czy były komendant i jego zastępca nie nadużyli uprawnień. Śledztwo jest efektem złożenia przez byłego funkcjonariusza Tadeusza Piechowskiego zawiadomienia, w którym zarzuca on byłym przełożonym uwięzienie go w komendzie.
W maju w Komendzie Powiatowej Policji w Bytowie rozpoczął służbę trzeci z kościerskich funkcjonariuszy, którzy w maju 2015 roku zostali zawieszeni, a następnie wydaleni ze służby w Policji. Dominik P. obecnie pełni służbę w wydziale patrolowo-interwencyjnym. W przypadku dwóch pozostałych, jeden po przywróceniu odszedł na emeryturę, kolejny natomiast służy w Komisariacie Policji w Żukowie.
To jednak nie finał wydarzeń, które rozegrały się przed trzema laty na Komendzie Powiatowej Policji w Kościerzynie. Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Śródmieście prowadzi bowiem śledztwo w sprawie nadużycia uprawnień przez ówczesnego Komendanta Powiatowego Policji w Kościerzynie, jak i jego zastępcy poprzez uniemożliwienie policjantom opuszczenia pomieszczeń komendy czym działali na ich szkodę.