5,5 tys. osób planowała przyjąć do służby policja. Jednak większość chętnych nie przechodzi rekrutacji, dlatego też tych, którzy spełnili wymagania, jest wciąż za mało - czytamy w "Rzeczpospolitej".
W tym roku, do 1 listopada, zgłosiło się 15,5 tys. chętnych do służby w policji. Rekrutację przeszło pomyślnie tylko ok. 4 tys. tys. Według danych KGP na początek listopada w policyjnych garnizonach było łącznie 5,4 tys. wakatów (bez centrali i szkół policji), a po listopadowych przyjęciach ich liczba spadła do 4,5 tys. (łącznie w tym roku przyjęto ok. 3 tys. osób).
Największe braki kadrowe występują na zachodzie kraju, co wynika nie tylko z bliskości granicy i możliwości zatrudnienia w Niemczech. Na przeciwnym biegunie znajdują się wschodnie regiony, gdzie braki są niewielkie. To np. woj. świętokrzyskie, lubelskie, podlaskie i podkarpackie.