Wojewoda śląski uznał, że Józef Wasowski nie jest godzien patronować ulicy w centrum Częstochowy. Założyciela Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej wymienił więc na generała Janusza Gąsiorowskiego.
To już czwarta ulica w Częstochowie, której nazwę nadaje wojewoda śląski. Takie uprawnienia daje mu tzw. ustawa dekomunizacyjna, która zabrania, by ulice, place i obiekty w Polsce propagowały komunizm. Zgodnie z nowym prawem to radni mają obowiązek zmienić nazwę, a jeśli tego nie zrobią, zastąpi ich w tym wojewoda.
Częstochowscy radni do zmian nazw zdecydowanie się nie palili, twierdząc, że nie będą przysparzać mieszkańcom problemów – np. z wymianą dokumentów. Dlatego 13 grudnia ubiegłego roku, w rocznicę ogłoszenia stanu wojennego, wojewoda Jarosław Wieczorek wymienił częstochowianom trzech patronów. Generała Zygmunta Berlinga zastąpił lotnik Hieronim Dudwał, Leona Kruczkowskiego – Zygmunt Żywocki, a Oskara Lange – Żołnierze Niezłomni.