Na okupowanym Zachodnim Brzegu Jordanu zastrzelono w czwartek dwóch izraelskich żołnierzy - poinformowały izraelskie władze wojskowe w niewiele godzin po tym, gdy izraelscy komandosi zabili dwóch poszukiwanych sprawców wcześniejszych zamachów.
Tym razem napastnik wysiadł z samochodu na skrzyżowaniu w pobliżu żydowskiego osiedla Ofra i otworzył ogień do stojących opodal żołnierzy oraz cywilów. Poza dwoma zabitymi ranny został jeszcze trzeci żołnierz. W niedzielę inny napastnik postrzelił w tej samej okolicy siedem osób, w tym ciężarną kobietę, która wskutek doznanych obrażeń straciła dziecko.
Samochód ze sprawcą czwartkowego zamachu odjechał w kierunku Ramallah. Podjęto intensywne działania w celu zlokalizowania zbiega.
W nocy ze środy na czwartek izraelscy komandosi zastrzelili na Zachodnim Brzegu w trakcie pościgu dwóch członków radykalnego ugrupowania palestyńskiego Hamas - sprawcę niedzielnej strzelaniny i bojownika, który 7 października zastrzelił dwoje izraelskich cywilów w parku przemysłowym osiedla Ofra.