Francuskie MSZ wydało w niedzielę oświadczenie, w którym poinformowało, że Paryż nie uznaje rosyjskich wyborów prezydenckich na Krymie.
"Cztery lata po nielegalnej aneksji Autonomicznej Republiki Krymu i Sewastopola Francja pozostaje głęboko zaangażowana w pełne przywrócenie suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy w ramach jej uznanych międzynarodowo granic. Przesunięcie siłą granic jest sprzeczne z prawem międzynarodowym, w tym ze zobowiązaniami podpisanymi przez Federację Rosyjską" - podkreśliło w oświadczeniu francuskie MSZ.
"Francja zaniepokojona militaryzacją półwyspu"
Rosyjskie wybory prezydenckie odbywały się w czwartą rocznicę aneksji Krymu.