To w jakim punkcie ochrony ludności dziś jesteśmy to jest efekt 30 lat zaniedbań, w czasie których pozwalano, żeby ten system był dziurawiony. A ostatnie 10 lat, jest po prostu równią pochyłą, której kulminacją było wyrzucenie z ustawy o obronie ojczyzny kwesti obrony cywilnej – oceniła wicemarszałek Senatu Magdalena Biejat, podczas Kongresu Odporność 2024. Jak zauważył zastępca szefa BBN, gen. broni Dariusz Łukowski, „jeżeli nie będzie odporności państwa, to nie możemy mówić w ogóle ochronie ludności”.
W Warszawie odbywa się II Kongres Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej - Odporność 2024. W panelu - pt. Ochrona Ludności jednym z filarów bezpieczeństwa państwa - otwierającym tegoroczny Kongres udział wzięli wicemarszałek Senatu Magdalena Biejat, zastępca szefa BBN gen. broni Dariusz Łukowski, dyrektor Departamentu Ochrony Ludności i Zarządzania Kryzysowego MSWiA st. bryg. Dariusz Marczyński, dyrektor Biura Ochrony Ludności Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Mariusz Lenartowicz, prezes Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP Waldemar Pawlak oraz gen. broni w st. sp. Waldemar Skrzypczak.