„Czołgi się kończą” - wiele osób bazując na przekazie z Ukrainy stawia dziś taką karkołomną tezę. Już rezonuje to w dyskusjach pt. „czołg a sprawa polska”, rozgrzewanych zakupem Abramsów. Jak we wcześniejszych latach wyglądał romans naszych wojsk z „pancerzem”? Różnie bywało...
Czołgowa potęga
Polska zaczęła swoją czołgową historię z naprawdę wysokiego poziomu. Kiedy nasz kraj odrodził się po 123 latach niewoli, jego armia powstawała między innymi z połączenia kilku niezależnych formacji. Bazą była wywodząca się z Królestwa Polskiego Polska Siła Zbrojna, wiele jednostek powstawało w oparciu o struktury piłsudczykowskiego POW, na zachodzie Dowbor-Muśnicki i poznaniacy zorganizowali najlepiej poukładaną z nich wszystkich Armię Wielkopolski.