IPN bada trzy hipotezy dotyczące miejsca ukrycia zwłok rtm. Witolda Pileckiego - przypomina w rozmowie z PAP wiceprezes IPN Krzysztof Szwagrzyk. Najbardziej prawdopodobna jest wersja, że ciało rotmistrza wrzucono do dołu śmierci na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie.
W piątek mija 70 lat od wykonania przez komunistyczną bezpiekę egzekucji na rotmistrzu Witoldzie Pileckim, oficerze ZWZ-AK - dobrowolnym więźniu Auschwitz i autorze raportów o Holokauście, a także powstańcu warszawskim. Bohatera Polskiego Państwa Podziemnego rozstrzelano w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie 25 maja 1948 r. o godz. 21.30. Miejsce pochówku Pileckiego nigdy nie zostało ujawnione przez komunistyczne władze.
Instytut Pamięci Narodowej od wielu lat poszukuje szczątków rotmistrza, którego ciało po jego egzekucji ukryto - jak przypomniał Krzysztof Szwagrzyk, który w Instytucie kieruje pracami Biura Poszukiwań i Identyfikacji - najprawdopodobniej na terenie kwatery ŁI i ŁII Cmentarza Wojskowego na Powązkach w Warszawie.