Wyrzucony w krzaki, cytatem "warto być przyzwoitym" w kierunku ziemi - Zakład Usług Komunalnych usunął głaz, który ktoś postawił na Jasnych Błoniach w Szczecinie z okazji rocznicy śmierci Bartoszewskiego. Na urzędników posypały się gromy ze strony Komitetu Obrony Demokracji oraz Platformy Obywatelskiej.
"Warto być przyzwoitym. Wł. Bartoszewski" – głosi napis na dużym kamieniu położonym na trawniku w pobliżu Urzędu Miasta w Szczecinie i Pomnika Czynu Polaków, znanego jako "Trzy Orły". Głaz został podłożony tam przed minionym weekendem, na kilka dni przed rocznicą śmierci profesora Władysława Bartoszewskiego. Nikt nie przyznał się do jego podrzucenia.
W hołdzie profesorowi
Komitet Obrony Demokracji właśnie w tym miejscu we wtorek, gdy przypadła trzecia rocznica śmierci profesora, postanowił zorganizować demonstrację, która miała na celu uczczenie pamięci, jak napisali w zaproszeniu na to spotkanie, "jednego z ostatnich Wielkich Polaków". Przedstawiciele KOD-u tłumaczyli, że jak tylko dowiedzieli się o tym, że ktoś głaz ustawił, stwierdzili, że to idealne miejsce.