- Obecna władza podzieliła nas jak żadna wcześniej! Wzywam do opamiętania. Honor to nie napis na dresie narodowców i zadymiarzy plujących na kobiety i bijących słabszych – pisze w emocjonalnym liście Dariusz Czyż, były żołnierz Żandarmerii Wojskowej. Krytykuje w nim m.in. ustawy dezubekizacyjną i degradacyjną.
Dariusz Czyż wysłał list do Adama Bodnara – bo jak tłumaczy – jest on "ostatnim przedstawicielem państwa, któremu ufa". Argumentuje w nim, że "chcę ponownie wyrazić swój sprzeciw wobec hańbiących przepisów degradacyjnych/dezubekizacyjnych".
"Polityka historyczna uprawiana przez PiS i tak nie zmieni tego, co jest naszą historią. Całkowite zatracenie proporcji w przekazie medialnym, tworzenie kultu "żołnierzy wyklętych", podkreślanie poświęcenia NSZ nad zasługami Armii Krajowej czy żołnierzy Wojska Polskiego nie zmienią faktów. Nie można ważyć krwi przelanej za Polskę" – czytamy w liście.