Choć kolejne okręty trafiają na żyletki, MON nadal nie ma pomysłu na zakup nowych jednostek. Program ich pozyskania wart nawet 10 mld zł utknął całkowicie. Po naszej publikacji na ten temat, resort zabiera głos w sprawie i częściowo potwierdza nasze przypuszczenia.
Jak już pisaliśmy w money.pl ogłoszony niedawno przetarg na "wyokrętowanie baterii akumulatorów na ORP Sokół" - jest początkiem końca kolejnego polskiego okrętu podwodnego. Co więcej, to już drugi z pięciu, które są wycofywane ze służby.
Wcześniej, bo pod koniec roku, banderę opuszczono na ORP Kondor. Tym samym nasi marynarze mają teraz do dyspozycji 38 (za chwilę 37) okrętów bojowych ze średnią wieku ponad 30 lat. Najstarsze są podwodne Kobbeny. Norwegowie ich nie chcieli i oddali nam je za darmo, również dlatego, że złomowanie jest dość kosztowne.