Ponad 55 tys. zł łapówek miał przyjąć bydgoski policjant od zaprzyjaźnionej firmy detektywistycznej za sprawdzanie osób w bazach teleinformatycznych, do których ma dostęp policja. Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że pracował m.in. w Wydziale do Walki z Korupcją KWP w Bydgoszczy. W ciągu niespełna czterech lat funkcjonariusz miał ustalić dla firm detektywistycznych dane prawie 400 osób.
Portal tvp.info dotarł do aktu oskarżenia w tej sprawie. Wraz z Krzysztofem M. w ławach oskarżonych zasiądzie jeszcze 10 osób, związanych głównie z branżą detektywistyczną. Wśród nich jest małżeństwo Justyna Z-K. i Piotr K., którym zarzuca się zorganizowanie nielegalnego procederu pozyskiwania informacji z baz danych takich jak KSIP, PESEL, CEPiK, REGON.