Od kilku tygodni pomnik "Iwana" przykryty jest niebieską płachtą, a mieszkańcy żądają jego usunięcia. Wszystko zależy od podziału działki, na którym stoi.
- "Iwan" zniknie z Żukowa - zapowiada Wojciech Kankowski, burmistrz pomorskiej gminy Żukowo.
Mowa o pomniku radzieckiego żołnierza, który w rękach trzyma granat i pepeszę. Od kilku tygodni "Iwan" przykryty jest niebieską płachtą, a mieszkańcy żądają jego usunięcia.
Pomnik w centrum Żukowa
Kilkumetrowy pomnik stoi na wzniesieniu w samym centrum Żukowa, niedaleko skrzyżowania dwóch dróg krajowych nr 7 i 20. Jadąc od strony Gdyni, nie sposób go nie zauważyć.