Oddanie hołdu poległym i przypomnienie o historii żyjącym - taki jest cel IV Marszu Katyńskiego, który w sobotę odbywa się w Wolsztynie (Wielkopolskie). Jego uczestnicy idą w ciszy ulicami miasta, potem pojadą pociągiem na miejsce symbolicznej egzekucji.
W tym roku do udziału w wydarzeniu zgłosiło się ponad 100 rekonstruktorów z całej Polski.
- Ideą marszu jest oddanie czci i podtrzymanie pamięci o tych 22 tys. pomordowanych osób. W Katyniu zginęło wielu wolsztyniaków, przeważnie policjantów - im oddajemy cześć w sposób szczególny - powiedział prezes Stowarzyszenia Miłośników Historii Wojskowości przy Lubuskim Muzeum Wojskowym w Drzonowie Maciej Myczka.
Uczestnicy Marszu Katyńskiego przechodzą w milczeniu ulicami miasta. Myczka podkreślił, że to właśnie towarzysząca przemarszowi cisza robi szczególne wrażenie.