Według źródeł Karoliny Bacy-Pogorzelskiej drony i inny sprzęt przekazywany Ukrainie m.in. przez Polskę leży w magazynach i jest pokątnie sprzedawany.
Karolina Baca-Pogorzelska, polska dziennikarka i autorka książek o Donbasie, jest w Ukrainie, skąd donosi o sytuacji na froncie. Dotarła do informacji, według których niezbędny żołnierzom sprzęt, m.in. drony, zamiast trafić na front, leży w wojskowych magazynach, skąd jest nielegalnie sprzedawany.
O sprawie dziennikarkę poinformował ukraiński sierżant Maksim Golonosoj, który otrzymał polecenie objęcia stanowiska szefa wojskowych magazynów bez dokonania wcześniejszej inwentaryzacji. Po kontroli okazało się, że w magazynach zalega zachodni sprzęt przekazany Ukrainie. Znalazły się tam m.in. drony przekazane przez Polskę jeszcze w 2022 roku.