Dziś przedstawimy czytelnikom historię zmian, jakie na przestrzeni lat zachodziły w polskich siłach podwodnych. W kolejnych materiałach zaprezentujemy duże i małe jednostki uderzeniowe, jakie wchodziły w skład naszej floty oraz zmiany, jakie zachodziły w związkach taktycznych. W przyszły czwartek, 22 lutego, opublikujemy drugi odcinek tej miniserii.
Nie da się ukryć, że hasło "silna Polska Marynarka Wojenna" brzmi nieco przewrotnie. Wystarczy bowiem odwiedzić strony internetowe 3 Flotylli Okrętów - na marginesie to główny związek uderzeniowy naszej floty - oraz 8 Flotylli Obrony Wybrzeża, by zobaczyć jakimi siłami okrętowymi dysponuje Polska. Do tego jeszcze należało by dodać np. jednostki znajdujące się w remoncie, bo tego już na oficjalnych stronach nie znajdziemy.
Oczywiście, moglibyśmy wyrazić nadzieję, że wraz ze zmianą kierownictwa w MON sprawy modernizacji naszej floty nabiorą rozpędu, zwłaszcza po niewątpliwym sukcesie, jakim było zwodowanie nowoczesnego ORP Kormoran i podpisania umowy na budowę nowych holowników. Niestety, chwilę potem pojawiły się informacje, że budowa "stoczniowego" okrętu jakim powoli staje się Ślązak, mimo zaawansowanych prac, utknęła w martwym punkcie i nie wiadomo kiedy sytuacja ulegnie zmianie.