- Wiem, czym jest warunkowe umorzenie i jakie są jego warunki i konsekwencje. Jednak dziękuję, nie skorzystam z tego dobrodziejstwa - mówi Sebastian K., który według prokuratury jest sprawcą drogowego wypadku premier Beaty Szydło w Oświęcimiu.
"Rzeczpospolita": Prokuratura skierowała do sądu wniosek o warunkowe umorzenie postępowania przeciwko panu. Przyjmie pan tę propozycję?
Sebastian K.: Informacja ta wzbudziła mój sprzeciw. Nie jestem winny tego wypadku, dlaczego więc miałbym za takie być uznany? Wiem, czym jest warunkowe umorzenie i jakie są jego warunki i konsekwencje. Jednak dziękuję, nie skorzystam z tego dobrodziejstwa.