Tomasz Siemoniak (PO) zwraca uwagę, że jedynym sukcesem trzech lat rządów PiS w MON są sprawy związane ze współpracą z sojusznikami. O pozostałych aspektach, takich jak modernizacja armii, zmiany kadrowe w wojsku, czy tworzenie Wojsk Obrony Terytorialnej były minister obrony narodowej mówi: "to jedna wielka porażka, uosabiana najbardziej przez postać pierwszego ministra obrony z PiS, czyli Antoniego Macierewicza."
Andrzej Hładij, Defence24.pl: Panie ministrze, właśnie mijają 3 lata od zaprzysiężenia rządu Prawa i Sprawiedliwości. Jak możemy ocenić ten okres w Ministerstwie Obrony Narodowym? Jakie są główne sukcesy i porażki resortu kierowanego przez Antoniego Macierewicza i Mariusza Błaszczaka?
Były minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak (PO): Oceniam, że te 3 lata rządów PiS-u w ministerstwie obrony i wojsku, podobnie jak prezydentury Andrzeja Dudy, to jedna wielka porażka uosabiana najbardziej przez postać pierwszego ministra obrony z PiS, czyli Antoniego Macierewicza. Doprowadził on do wielkiej czystki kadrowej, do zahamowania modernizacji, a także był on odpowiedzialny za wiele przedsięwzięć, które sprawiły, że resort obrony stał się miejscem skandali. Przypomnijmy tu takie postacie, jak Misiewicza czy Berczyńskiego.