Władze miasta Sao Paulo wprowadziły w piątek stan wyjątkowy z powodu protestu kierowców ciężarówek. Prezydent Brazylii Michel Temer upoważnił wojsko do siłowego rozwiązania blokad dróg, które od pięciu dni paraliżują to największe południowoamerykańskie państwo.
Kierowcy wciąż blokują brazylijskie drogi, mimo że w czwartek doszło do porozumienia między rządem a częścią demonstrujących kierowców o zawieszeniu ich protestu na 15 dni.
Porozumienie odrzucił związek zawodowy Abcam, reprezentujący 600 tysięcy kierowców. To właśnie ta organizacja rozpoczęła w poniedziałek protest, wzywając brazylijski rząd do spełnienia swojej obietnicy obniżenia akcyzy na paliwo.