Były dziennikarz TVP został w niedzielę wybrany na posła Koalicji Obywatelskiej. Telewizja Polska chce przywrócić do ramówki jego programy, które przyniosły mu rozpoznawalność — podają Wirtualne Media. Jest to o tyle zaskakujące, bo w połowie sierpnia, gdy okazało się, że Wołoszański wystartuje do Sejmu z list KO, TVP oskarżyła go o współpracę ze Służbami Bezpieczeństwa.
Gdy Bogusław Wołoszański, przez lata prowadzący programy historyczne w Telewizji Polskiej, zdecydował się startować do Sejmu z list Koalicji Obywatelskiej, TVP drastycznie zmieniła narrację na jego temat. W "Wiadomościach" TVP przedstawiono go jako "tajnego współpracownika SB". Nie wspomniano w ogóle o jego współpracy z telewizją. Dzień po decyzji Wołoszańskiego, czyli w połowie sierpnia, z ramówki stacji usunięto "Sensacje XX wieku", a także "Encyklopedię II wojny światowej".
Wcześniej, powtórki programów Wołoszańskiego były emitowane w TVP Historia kilka razy w tygodniu.
Wołoszański dostał się z list KO do Sejmu. Pokonał w swoim okręgu Antoniego Macierewicza. Zdobył ponad 32 tys. głosów.