We wtorkowe południe słuchacze usłyszeli o skandalicznej historii związanej z Władysławem Kapitańskim, zwyrodniałym funkcjonariuszu Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Szczecinku. Dokumenty z tym związane, a także miejsce zmarłego w 1989 r. funkcjonariusza UB odkrył Dariusz Trawiński, szczecinecki pasjonat historii.
Odkrycie było przypadkowe
— Odkrycie było przypadkowe — mówił na antenie Dariusz Trawiński. — Dwa lata wcześniej nie znalazłem Kapitańskiego w wyszukiwarce grobów i cmentarzy w Szczecinie. Ku memu zdumieniu dowiedziałem się, że spoczywa w Kwaterze Kombatantów.
Wszystkie znajdujące się tam groby staraniem Związku Kombatantów RP w 1995 r. zostały odnowione, otrzymując jednorodną formę. Od tego czasu na każdej mogile jest stylizowany krzyż wpisany w literę "V".
Przybliżamy historię Władysława Kapitańskiego