W 2019 roku na biurko szefa MON Mariusza Błaszczaka będą trafiać określone tytuły prasowe. Są wśród nich oczywiście tytuły związane z prawicą, a także ojcem Tadeuszem Rydzykiem. Ale jest także krytykowana przez PiS „Gazeta Wyborcza”.
Ministerstwo Obrony Narodowej rozstrzygnęło niedawno temu przetarg na dostawę prasy krajowej i zagranicznej od 1 stycznia 2019 roku. I na swoich stronach ujawniło tytuły, które trafiają do kierownictwa resortu. I tak Mariusz Błaszczak na biurko będzie dostawał "Gazetę Polską”, "Gazetę Polską Codziennie”, "Dziennik Gazetę Prawną”, "Super Express”, "Fakt”, "Polska The Times”, "Nasz Dziennik" oraz "Gazetę Wyborczą". Z kolei z tygodników otrzyma m.in. "W Sieci”, "Politykę”, "Wprost", "Do Rzeczy" i "Newsweek". Z kolei do sekretariatu Centrum Operacyjnego ministra trafią dodatkowo dwa egzemplarze "Dziennika Trybuna”.
A jeszcze niedawno temu szef MON Mariusz Błaszczak nie zostawiał suchej nitki na "Gazecie Wyborczej”. Kiedy jej dziennikarze w sierpniu ostrzegali przed Polexitem i wyjściem Polski z Unii Europejskiej polityk krytykował "GW”. - To manipulacja "Gazety Wyborczej", która "podkłada" swoim "wyznawcom" takie informacje, żeby oni w nie uwierzyli i dalej je nieśli. To manipulacja po prostu – przekonywał minister na antenie Radiowej Jedynki.