Jednym z elementów decydujących o sile i niezależności państwa, w tym skuteczności wprowadzania reform takich jak ustawa sejmowa z 3 maja 1791 r., była sprawna i nowoczesna armia. A sytuacja tejże w XVIII w. była wręcz tragiczna.
Przestarzały system organizacyjny, uzbrojenie i etaty (komput) deklasowały nasze wojsko na tle państw ościennych - przyszłych zaborców.
Okres XVIII wieku w wojskowości jest wśród współczesnego społeczeństwa stosunkowo mało znany. Niewiele jest w sztuce, literaturze, czy kinematografii przedstawień obrazujących wizerunek ówczesnego żołnierza, w odróżnieniu chociażby od wieku XVII, kiedy to Polacy odnosili znaczące zwycięstwa.
Za sprawą Sienkiewicza, a potem ekranizacji jego Trylogii możemy sobie wyobrażać wojsko tej epoki. Wiek XIX też jest bogato reprezentowany w literaturze i sztuce. Natomiast wojsko okresu Konstytucji 3 maja i lata je poprzedzające sporadycznie przewijają się w relacjach i w przedstawieniach. A nic tak nie przybliża danych czasów, jak wizerunki ówczesnych i znajomość obyczaju.