Katyński Marsz Cieni, upamiętniający Polaków poległych i pomordowanych na Wschodzie, po raz jedenasty przeszedł w niedzielę ulicami Warszawy. Uczestnicy ubrani w historyczne, polskie i sowieckie mundury pokonali trasę w milczeniu.
"Oddajemy hołd osobom, które zginęły w Katyniu, ale także tym, które zginęły na Wschodzie z rąk Sowietów: oficerom Wojska Polskiego, Korpusu Ochrony Pogranicza i Policji Państwowej. Idziemy w milczeniu i zawsze podkreślamy, że milczenie jest siłą tego marszu, krzykiem o pamięć ofiar" - powiedział PAP koordynator marszu Jarosław Wróblewski.
Jak dodał, prawda o zagładzie 1940 r. przestała być zakłamywana dopiero po 1989 r. "Dzięki żywej pamięci, w sercu Warszawy, oficerowie z Katynia będą symbolicznie wśród nas" - zaznaczył Wróblewski.