Na wieczną wartę odszedł Kazimierz Gabara „Łuk", powstańczy starszy strzelec z Batalionu „Miotła", Zgrupowanie „Radosław” – informuje w piątek na Facebooku Muzeum Powstania Warszawskiego. Był jednym z ostatnich żyjących obrońców Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych.
Kazimierz Gabara urodził się 23 lutego 1927 roku. Mieszkał w Ursusie koło Warszawy. W 1941 r. wstąpił do Szarych Szeregów. W kolejnych latach pracował w zakładach mechanicznych w Ursusie. 1 sierpnia 1944 r., podobnie jak wielu innych żołnierzy AK z Ursusa, został zmobilizowany i dotarł do Warszawy. Walczył na Woli, Starym Mieście i w Śródmieściu.
„Zobaczyłem, że idą, a to było ode mnie w granicach sześćdziesięciu metrów. To serię posunąłem raz, drugi, przewrócili się, jak oni leżeli, to jeszcze poprawiałem. Za parę minut przyszli Polacy z noszami, jeden Niemiec między nimi, pozabierali ich wszystkich, czy na śmierć, czy na życie, to nie wiem” – wspominał obronę PWPW w rozmowie dla Archiwum Historii Mówionej w 2011 r.