25 maja - rocznica śmierci rtm. Witolda Pileckiego - został w 2019 r. przez Parlament Europejski ustanowiony Międzynarodowym Dniem Bohaterów Walki z Totalitaryzmem jako "wyraz szacunku i hołdu dla wszystkich tych, którzy walcząc z tyranią, wykazali bohaterstwo i prawdziwą miłość do ludzkości".
"Najbardziej odważnym czynem rotmistrza było świadome przedostanie się do centrum piekła Holokaustu, jakim był niemiecki obóz zagłady KL Auschwitz, po to, aby doświadczyć i jako naoczny świadek zdać światu relację z ludobójstwa, jakiego Niemcy dopuszczali się w obozach zagłady podczas II wojny światowej. Po ponaddwuletnim pobycie w KL Pilecki uciekł z obozu. Dzięki temu świat mógł poznać szczegóły totalitarnego, niemieckiego bestialstwa. Rotmistrz, podobnie jak tysiące innych polskich bohaterów, został zamordowany 25 maja 1948 r. metodą katyńską – strzałem w tył głowy. Dlatego dla instytucji zajmującej się badaniem totalitaryzmów XX wieku, jaką jest Instytut Pileckiego, wybór tego bohatera na patrona był oczywisty. Przykład Pileckiego jest dla potomnych inspiracją do przeciwstawiania się totalitarnym agresjom. Od początku rosyjskiej agresji w Ukrainie Instytut Pileckiego dokumentuje, archiwizuje i upowszechnia świadectwa dokonywanych tam przez Rosję zbrodni" - powiedziała PAP rzeczniczka Instytutu Pileckiego Barbara Konarska.