Mija 60 lat od premiery komedii Stanisława Lenartowicza z Antoniem Cifariellą, Elżbietą Czyżewską i Zbigniewem Cybulskim. Film opowiada o perypetiach młodego włoskiego żołnierza zagubionego w okupowanej przez Niemców Polsce, drwi z utrwalonych klisz dotyczących okupacji i polskiego ruchu oporu, odchodzi od wojennej martyrologii. Jednak za filmowymi przygodami pechowego Włocha kryje się tragiczna rzeczywistość.
Główny bohater, Giuseppe Santucci, wraca z frontu. Pociąg, którym jedzie, zostaje wykolejony przez polskich partyzantów, a w zamieszaniu Santucci gubi karabin. Nie chce jechać do koszar bez broni i wprowadza się do mieszkania Marii, poznanej w pociągu dziewczyny, i jej brata, Staszka. Z czasem zostaje zamieszany w działalność konspiracyjną, pomaga partyzantom w zdobywaniu broni. Historia kończy się happy endem, sympatycznemu Giuseppe udaje się powrócić do Italii. Tyle film. Ile prawdy historycznej utrwalono na filmowej taśmie?