Nieznane dotąd zdjęcie z okresu wejścia do miasta Armii Czerwonej trafiło do Muzeum Historii Kielc. To pierwsza taka fotografia dokumentująca największą bitwę pancerną, jaka pod koniec II wojny światowej rozegrała się w Europie. I to właśnie w naszych okolicach.
Na pierwszym planie radziecki czołg T-34/76 w wersji produkcyjnej z 1943 roku. Bardzo podobny do tego, którym początkowo jeździła załoga z „Czterech pancernych...”.
– Już sama identyfikacja typu czołgu jest dosyć ciekawa. Kielce zdobywały bowiem sowieckie jednostki gwardyjskie, które teoretycznie miały najnowszy sprzęt. Powinny być więc wyposażone w czołgi T-35/85, czyli z działem większego kalibru. Ale jak widać, były też i starsze wersje – opowiada Konrad Otwinowski z Muzeum Historii Kielc. Z najnowszych rosyjskich opracowań wynika, że podczas zmagań w okolicach Kielc czołgów T-34/76 było zaledwie 30 na niemal 700 sowieckich pojazdów pancernych.