W Centralnym Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach w niedzielę odbyły się uroczystości z okazji 74. rocznicy wyzwolenia Stalagu 344 Lamsdorf. Był to jeden z największych niemieckich obozów jenieckich w Europie - przeszło przez niego ponad 300 tys. jeńców ze wszystkich armii walczących w II wojnie światowej.
W asyście wojska przed Pomnikiem Martyrologii Jeńców Wojennych na terenie byłego obozu jenieckiego - Stalagu 344 Lamsdorf w Łambinowicach odbyły się uroczystości związane z 74. rocznicą wyzwolenia obozu, przez który przeszło ponad 300 tys. jeńców ze wszystkich armii walczących w czasie II wojny światowej z Niemcami. Dnia wyzwolenia nie dożyło ok. 40 tys. więzionych tu żołnierzy.
Gośćmi honorowymi tegorocznych obchodów byli potomkowie jeńców obozu Lamsdorf: Zofia Kłos z rodzeństwem - dzieci Edwarda Kłosa, Sandra Anderson - córka jeńca brytyjskiego Williama J. Maya oraz Vaja Tordij wraz z żoną Elisabeth Anastatiadi - syn i synowa Szalika Tordija, radzieckiego jeńca, urodzonego w 1914 r. w Tbilisi. Na uroczystości przybył obchodzący w tym roku stulecie urodzin, były jeniec wojenny, Jarosław Furgała, który apelował do zebranych, by nie dopuścili kiedykolwiek do powrotu koszmaru wojny.