Apel pamięci, salwa honorowa i złożenie wieńców przed pomnikiem Bitwy o Monte Cassino - tak uczczono dziś w stolicy 75. rocznicę batalii. Wcześniej upamiętniono także rocznicę śmierci marszałka Józefa Piłsudskiego i gen. Władysława Andersa.
Szef MON Mariusz Błaszczak w liście do zgromadzonych przed pomnikiem Bitwy o Monte Cassino podkreślił, że zdobycie klasztoru to jedna z najbardziej chlubnych kart w historii polskiego oręża. "Żołnierze szturmujący niemieckie umocnienia wykazali się bezprzykładnym męstwem, odwagą i uporem. Rozkaz do ataku wydany przez gen. Władysława Andersa mówił: »w chwilach tych będą z nami myśli i serca całego narodu, podtrzymywać nas będą duchy poległych naszych towarzyszy broni. Niech lew mieszka w waszym sercu«" – napisał.
"Po ciężkich walkach nad ruinami Monte Cassino załopotała polska flaga, a trębacz odegrał hejnał mariacki. Pielęgnowanie pamięci o polskich bohaterach spod Monte Cassino jest wyrazem szacunku dla ich wielkiego dzieła. Poświęcili oni wszystko, aby walczyć o wolną Polskę. Dlatego również i dziś powinni być inspiracją dla nas wszystkich" – zaakcentował minister.