Zapłacili najwyższą cenę za wolność ojczyzny – powiedział w niedzielę prezydent Kalisza podczas złożenia wiązanki kwiatów w Lesie Skarszewskim, w miejscu rozstrzelania 56 żołnierzy Armii Krajowej.
Wczesnym rankiem 19 stycznia 1945 r. 56 osób wywieziono z kaliskiego więzienia do lasu w Skarszewie koło Kalisza.
"Tam zamordowano ich na dwa dni przed zajęciem Kalisza przez Armię Czerwoną i zakończeniem okupacji niemieckiej. Pamiętamy o tych, którzy oddali życie w imię wolności ojczyzny” – powiedział prezydent Krystian Kinastowski.