Amerykański odkrywca i były oficer twierdzi, że znalazł wrak samolotu słynnej pilotki, Amelii Earhart. Maszyna zaginęła prawie 90 lat temu. Sonarowy dron głębinowy zlokalizował ją na dnie Oceanu Spokojnego.
Były oficer wywiadu Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych Tony Romeo uważa, że znalazł wrak samolotu Amelii Earhart na dnie Oceanu Spokojnego - podaje agencja Reutera. Do zlokalizowania wraku samolotu Romeo miał wykorzystać dane sonarowe z drona głębinowego. Odkrywca planuje rozpocząć podwodną ekspedycję w tym lub przyszłym roku.
"To najsłynniejsza zaginiona osoba w Ameryce, prawda? Dopóki jej nie ma, zawsze będzie ktoś, kto będzie jej szukał" - powiedział Romeo cytowany przez Reutera. Amelia Earhart to amerykańska lotniczka i pierwsza kobieta w historii, której udało się w 1932 r. przelecieć samotnie oraz bez międzylądowania przez Atlantyk. Zaginęła wraz z nawigatorem Fredem Noonanem w 1937 r., podczas lotu dookoła świata.