Dziś generał brygady Jan Podhorski kończy 98 lat. Bohater wojny obronnej w 1939, żołnierz Narodowych Sił Zbrojnych i Armii Krajowej, uczestnik Powstania Warszawskiego, Żołnierz Wyklęty, a także wiezień polityczny, który trzy lata spędził we Wronkach.
Jak sam powiedział, ulica Partyzantów we Wronkach jest najdłuższą ulicą na świecie. Trzy lata zajęło mu jej przebycie. Odsiadkę w Zakładzie Karnym we Wronkach rozpoczął w 1946 roku, a na wolność wyszedł dzięki amnestii.
Jego życiorys jest bardzo bogaty. Urodził się w 1921 roku w podchodzieskim Budzyniu. Swój szlak bojowy rozpoczął we wrześniu 1939, gdy zgłosił się na ochotnika do jednego z batalionów Obrony Narodowej. Po kapitulacji Polski przeszedł do konspiracji. Stał się żołnierzem Związku Jaszczurczego, a następnie Narodowych Sił Zbrojnych. Trafił do Warszawy, gdzie w 1944 roku wziął udział w Powstaniu. Po jego upadku trafił do niewoli niemieckiej, aby w 1945 roku zostać wyzwolonym przez wojska radzieckie.