Kielecka prokuratura musi ponownie przyjrzeć się sprawie głośnej afery hejterskiej - tak zdecydował w poniedziałek katowicki Sąd Rejonowy. Jak podaje Onet.pl, chodzi o zawiadomienie, które złożył przed kilkoma laty sędzia Waldemar Żurek. Wcześniej śledczy umorzyli postępowanie, tłumacząc, że nie mogą ustalić, kim jest "Mała Emi".
Główne postępowanie dotyczące afery hejterskiej prowadzone jest od 2019 r. Obecnie prowadzi je Prokuratura Okręgowa w Świdnicy.
Jednym z wątków sprawy było zawiadomienie złożone przez sędziego Waldemara Żurka. Wskazywał w nim na trzy osoby, w tym "Małą Emi", które miały wycelować w niego hejterskie działania. Kielecka prokuratura umorzyła postępowanie, twierdząc, że nie można ustalić, kim tak naprawdę jest "Mała Emi". Tymczasem jej dane pojawiały się w wielu publikacjach.