Afera wizowa w Polsce i jej możliwy wpływ na sytuację w Niemczech pozostają w centrum zainteresowania komentatorów. Podsycając uprzedzenia w celu utrzymania władzy, szef PiS zachowuje się jak mały Donald Trump - piszą.
Ukazujące się w niedzielę dzienniki, w tym stołeczna gazeta "Berliner Zeitung", odnoszą się do sobotniego wystąpienia kanclerza Olafa Scholza w Baunatal w Hesji. Scholz opowiedział się za rozważeniem możliwości wprowadzenia kontroli na granicy z Polską – pisze Maximilian Beer. W Polsce wydawane są "absurdalne ilości wiz" – powiedział kanclerz i ostrzegł przed nadużyciami – czytamy w "Berliner Zeitung".
Wiele gazet zamieściło depeszę niemieckiej agencji prasowej DPA z relacją z wystąpienia Scholza na wiecu w Norymberdze. "Nie chcę, żeby Polska po prostu przepuszczała (migrantów) dalej, a my będziemy następnie dyskutować o naszej polityce azylowej" – powiedział kanclerz dodając, że "każdy, kto przybywa do Polski, jest tam rejestrowany i przechodzi procedurę azylową".