Narodowy Bank Polski poinformował w komunikacie, że do siedziby banku centralnego wszedł prokurator Prokuratury Okręgowej w Warszawie wraz z funkcjonariuszami policji, którzy zażądali wydania dokumentów dotyczących Rady Polityki Pieniężnej.
"Pan Andrzej Piaseczny, prokurator Prokuratury Okręgowej w Warszawie, w asyście trzech funkcjonariuszy policji, w siedzibie banku centralnego, zażądał wydania i odebrał określone dokumenty dotyczące Rady Polityki Pieniężnej" — podało biuro prasowe NBP, zaznaczając, że w ich ocenie działanie było "nieadekwatne".
Zdaniem NBP akcja służb była również "niezgodna z zasadami ekonomii procesowej oraz nie odpowiadała przyjętemu standardowi postępowania w innych sprawach podobnego rodzaju".