W rozmowie z Onetem ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Bodnar nakreśla czerwone linie, jakie w negocjacjach pokojowych są nie do przekroczenia z perspektywy jego kraju. Twierdzi, że rozmowy z Amerykanami muszą być kontynuowane bez względu na ich zachowanie. Wskazuje też na rolę Polski — przy stole negocjacyjnym oraz w zakresie bezpieczeństwa, które jego zdaniem może zostać poddane latem poważnej próbie.
Czerwone linie Ukrainy
Komunikat z odbytych w środę negocjacji pomiędzy delegacją ukraińską i jej europejskimi partnerami był dość lakoniczny. Czy wiemy po nich, w jakim kierunku zmierzają te rozmowy?