W Narodowej Katedrze Kościoła Episkopalnego w Waszyngtonie zakończyła się w środę główna ceremonia żałobna po śmierci 41. prezydenta Stanów Zjednoczonych George’a Herberta Walkera Busha. W uroczystościach wzięli udział prezydent USA Donald Trump, byli prezydenci George W. Bush, Bill Clinton i Barack Obama oraz Jimmy Carter.
Najważniejszym mówcą podczas uroczystości żałobnych w Waszyngtonie był 43. prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush, najstarszy syn zmarłego prezydenta.
Podobnie jak inni przemawiający na ceremonii, przytaczał wydarzenia z prywatnego i politycznego życia swojego ojca. Podkreślił, że były prezydent uczył swoje dzieci i nie tylko je, godności, poczucia humoru i radości.
Nabożeństwo żałobne w neogotyckiej świątyni rozpoczęło się od wniesienia przez poczet sztandarowy amerykańskich sił zbrojnych w towarzystwie najbliższej rodziny trumny z ciałem byłego prezydenta.