Korea Południowa zawiera wielomiliardowe umowy na dostawy sprzętu wojskowego w Europie, ponieważ Seul chce stać się większym graczem w międzynarodowej sprzedaży broni. Powoduje to niepokój w amerykańskim przemyśle obronnym, skierowany zwłaszcza wobec Polski, która ogłasza kolejne ogromne kontrakty z Koreą.
Stolice europejskie szukają możliwości uzupełnienia swoich magazynów po miesiącach wysyłania własnego sprzętu wojskowego do Ukrainy. Dlatego w ciągu ostatnich trzech miesięcy podpisano wiele kontraktów na czołgi, samoloty bojowe i wyrzutnie rakiet.
Państwa Europy Wschodniej zwykle zwracały się po nową broń do USA. Teraz coraz częściej kraje te rozważają zakupy w Korei Południowej, która twierdzi, że może dostarczyć uzbrojenie szybciej i taniej.