Jak podaje stacja CNN rosyjski myśliwiec Su-27 uszkodził nad Morzem Czarnym bojowego drona Sił Powietrznych USA. Amerykański MQ-9 Reaper i dwa rosyjskie myśliwce Su-27 operowały nad Morzem Czarnym. Rosyjscy piloci próbowali celowo uszkodzić bezzałogowiec.
Jeden z rosyjskich pilotów Su-27 miał celowo przelecieć nad bezzałogowym dronem – informuje CNN – a drugi uszkodził śmigło Reapera.
"Jeden z rosyjskich samolotów Su-27 uderzył w śmigło MQ-9, powodując, że siły amerykańskie musiały ściągnąć MQ-9 na wodach międzynarodowych. Kilka razy przed zderzeniem Su-27 zrzucały paliwo i leciały przed MQ-9 w lekkomyślny, szkodliwy i nieprofesjonalny sposób. Ten incydent pokazuje brak kompetencji, a także jest niebezpieczny i nieprofesjonalny" – powiedział w oświadczeniu gen. Sił Powietrznych USA James B. Hecker, dowódca Sił Powietrznych USA w Europie i Sił Powietrznych w Afryce.