W mediach społecznościowych zamieszczone zostało nagranie, które ma przedstawiać bunt poborowych z Kazania. Rekruci krytykują warunki zakwaterowania i przekazane im uzbrojenie. To nie pierwsze tego typu zdarzenie z udziałem Rosjan zmobilizowanych na rozkaz Putina, które jednocześnie przeczy propagandowym plakatom z napisami "Armia Rosji armią zawodowców".
Zamieszki wybuchły w bazie wojskowej w Kazaniu. Zmobilizowanym nie zapewniono wystarczającej ilości wody, jedzenia i innych niezbędnych rzeczy. Broń, którą dostali, była zardzewiała i pochodziła z czasów Związku Radzieckiego, z lat 70. W proteście miało brać udział ok. 2 tys. osób.
Kilka dni temu ponad stu mężczyzn zmobilizowanych na wojnę przeciwko Ukrainie zbuntowało się z powodu braku obiecanych wypłat pieniędzy i zapowiedziało, że nie pójdzie walczyć — powiadomił portal Insider. Na miejsce ściągnięto siły porządkowe, by zdławić protest.