„Jeśli nie będziemy wspierać Ukrainy, ryzykujemy, że wojska Putina staną na granicy z Polską” – przestrzega szefowa dyplomacji Niemiec.
Szefowa niemieckiej dyplomacji Annalena Baerbock ostrzegła przed poważnymi konsekwencjami dla Niemiec i NATO, jeśli Ukraina nie otrzyma wystarczającego wsparcia w obronie przed Rosją. „Jeśli nie będziemy wspierać Ukrainy, ryzykujemy, że wojska Putina staną na granicy z Polską. Wtedy wojna szybko będzie na terytorium UE i NATO” – powiedziała polityk Zielonych w wywiadzie dla dziennika „Süddeutsche Zeitung” („SZ”).
„Niemożliwe jest oszacowanie, ile by to kosztowało, gdybyśmy musieli sami bronić naszej wolności i bezpieczeństwa. Ostatecznie chodzi też o jedno: wspieranie Ukrainy trzyma wojnę także z dala od nas” – dodała. Pytana o szanse Ukrainy na zwycięstwo, Baerbock odparła, że Ukraina takie szanse ma. „Przegrać byłoby fatalnie – dla wolnej Ukrainy i wolnej Europy”.