Sąd Najwyższy oddalił kasację prokuratury w sprawie przeciwko Zbigniewowi Komosie i tym samym podtrzymał orzeczenia sądów dwóch instancji - wieńce aktywisty nie znieważają pomnika smoleńskiego. Mimo prawomocnego wyroku żołnierze nadal je wykradają
Od ponad 4 lat dziesiątego dnia miesiąca Zbigniew Komosa składa pod pomnikiem ofiar katastrofy w Smoleńsku wieniec. Tabliczka na nim nosi niezmiennie te same słowa: „Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego, który ignorując wszelkie procedury nakazał pilotom lądować w Smoleńsku w skrajnie trudnych warunkach. Spoczywajcie w pokoju. Naród Polski. STOP KREOWANIU FAŁSZYWYCH BOHATERÓW!”.
To forma protestu Komosy przeciwko „zakłamywaniu” katastrofy smoleńskiej przez PiS.