- Waszyngton jest zaniepokojony faktem, że działania Rosji poza używaniem ludzkich tarczy sięgają także po tarczę nuklearną - mówił Antony Blinken podczas poniedziałkowego wystąpienia na forum ONZ. Sekretarz stanu USA nawiązał do działań rosyjskiej armii w Zaporożu. - Ukraińcy nie mogą odpowiedzieć ostrzałem, bo przypadkowo mógłby zostać uszkodzony reaktor - dodał. W jego ocenie rosnące zagrożenie nuklearne jest zauważalne także ze strony Korei Północnej i Iranu.
Sekretarz stanu Antony Blinken wezwał Rosję do wypełnienia zobowiązań w zakresie kontroli zbrojeń nuklearnych. Amerykański urzędnik oskarżył Moskwę o "lekkomyślne, niebezpieczne wymachiwanie szablą nuklearną" w ramach wojny w Ukrainie - podaje CNN.
Blinken przemawiał w czasie konferencji ONZ dotyczącej ograniczenia broni jądrowej (NPT). Amerykański dyplomata ostrzegł, że bezpieczeństwo jądrowe podważają dziś działania Rosji, ale także Korei Północnej i Iranu.