W drugi dzień od ataku na północną Syrię, tureckie MSZ zapewnia: nasza operacja wojskowa nie wykroczy poza 30 km w głąb północno-wschodniej Syrii. Z kolei resort obrony poinformował w czwartek o "zneutralizowaniu" 174 "terrorystów". Niepokój na Bliskim Wschodzie trwa.
"Wśród 174 zneutralizowanych osób jest 19 domniemanych bojowników, zabitych podczas nalotu na schron kurdyjskich milicji o nazwie Ludowe Jednostki Samoobrony w mieście Ras al-Ajn" - przekazał turecki MON na Twitterze.
Przypomnijmy: według ostatnich informacji z frontu, zginęło już co najmniej 100 osób. Wspierani przez Turcję syryjscy rebelianci "wyczyścili z terroru" wioski Yabisa i Tel Fander na północy Syrii.