Wśród umów, które MON planował podpisać w lutym, najbardziej znaczącą, na którą wojsko od wielu lat czeka z niecierpliwością, był kontrakt na zakup bojowych wozów piechoty Borsuk, produkcji Huty Stalowa Wola (HSW). Żadnej umowy jednak nie podpisano i nie jest to pierwszy raz, kiedy to resort obrony nie spełnił obietnic dotyczących zakupu Borsuka. Wojsko Polskie jest skazane jest wciąż na używanie archaicznych, poradzieckich wozów BWP-1.
- W niedalekiej przyszłości podpiszemy umowę na długo wyczekiwanego Borsuka. Już teraz mogę powiedzieć, że to kwestia ostatnich formalności – projekt umowy jest w Prokuratorii Generalnej, a gdy zostanie zatwierdzony, będziemy mogli go podpisać - poinformował 27 lutego wiceminister obrony narodowej Paweł Bejda.
Tym samym przyznał, że nie udało się zrealizować jego wcześniejszej zapowiedzi o tym, iż umowa na zakup Bojowych wozów piechoty Borsuk, których producentem jest Huta Stalowa Wola (wchodząca w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej), powinna zostać podpisana jeszcze w lutym.